zdj.1
zdj.1
Wiesław Pilch Wiesław Pilch
765
BLOG

Zwykłe życie zwykłych ludzi

Wiesław Pilch Wiesław Pilch Rozmaitości Obserwuj notkę 6

Nigdy nie pisałem o poszczególnych, zwykłych ludziach.Takich jak np. ja. Ot po prostu żyjących sobie z dnia na dzień ze swoimi troskami i radościami.

Ale żyjacymi zdecydownie inaczej niz my, Polacy.

Przede wszystkim Oni mają inne tempo życia. Tam chyba doba ma 36 godzin. No bo jeśli pracują bywa i po 20 godzin- tak, tak, nawet Polacy tam zatrudnieni potrafią tyrać po tyle-   to gdzieś trzeba upchać Rodzinę, przyjemności i sen. Nie wiem jak Oni to robią, ale jakoś chyba w tych nieśmiertelnych 24 godzinach upychają to wszystko.

Poza tych Chińczycy -dokładnie odwrotnie niż my- uwielbiają być w tłumie, razem,  w ścisku i w hałasie. To jest Ich żywioł i Ich stan naturalny. Myślę, że to się wzięło stąd, iż Ich było zawsze DUŻO. I najczęściej zajmowali niewielkie połacie ziemi. Przyzwyczaili sie do tego, że gdy jest Ich dużo to jest raźniej. Lepiej. Przyjemniej. 

Po kolejne nie mają tylu tych konwenasów, którymi ograniczone są nasze ruchy. Nie wyobrażam sobie w Polsce fryzjera na świeżym powietrzu, manikiurzystki tamże, czyściciela uszu czy załatwiania się koedukacyjnie.  Są swobodniejsi. Bardziej naturalni. My już zapomnieliśmy, co to oznacza być naturalnym.

My biali, bardzo szybko przeskoczyliśmy do świata czystego, uporządkowanego, przewidywalnego i bez problemowego.  Nie zapomnijmy, żejeszcze  na początku XX wieku mycie codzienne było luksusem. Niepotrzebnym luksusem. 100 lat później patrzymy na ludzi brudnych jak na barbarzyńców, którymi tak niedawno byliśmy sami. Napisałem, że my szybko przeskoczyliśmy do świata czystości. A Oni? W trybie ekspresowym. Wczoraj jeszcze byli na ws,i gdzie: i nie było czystej wody i nie było przyzwyczajeń i zwierzęta miały pierwszeństwo i człowiek był wiecznie zmęczony. Myć się, utrzymywać czystość???? To były jakieś nowomodne wybryki! A tu nagle w ciągu 3 dekad ponad 300 mln. tych ludzi przyjechało do miast. No i co? Trzeba było z dnia na dzień wszystko zmienić.  To takie łatwe? Nie próbowałem, ale nie sądzę. Łatwo zmienić zachowania dzieci, ale dorosłych? Niekoniecznie. 

Są inni. I na pewno część z nich ma jakieś marzenia. Tyle, że Ich marzenia powoli albo i szybko, bywa że  jeszcze szybciej się realizują. Oni idą pod górę. Mają ciężkie życie, harują jak woły, ale mają widoki na lepsze życie. I to nie w kategoriach pokolenia. Za swojego życia.

A My? Strach sie  bać!

 

 

P.S. Kobieta na zdjęciu nr.5 wygląda pięknie. Ma taki pogodny wyraz twarzy. Ciepły.  Chińska Mona Liza.

Zobacz galerię zdjęć:

zdj.2
zdj.2 zdj.3 zdj.4 zdj.5 zdj.6 zdj.7 zdj.8 zdj.9 zdj.10 zdj.11 zdj.12 zdj.13 zdj.14 zdj.15 zdj.16 zdj.17 zdj.18 zdj.19 zdj.20 zdj.21 zdj.22 zdj.23 zdj.24 zdj.25 zdj.26 zdj.26 zdj.28 zdj.29 zdj.30 zdj.31 zdj.32 zdj.33 zdj.34 zdj.35 zdj.36 zdj.37 zdj.38 zdj.39 zdj.40 zdj.41 zdj.42 zdj.43 zdj.44 zdj.45 zdj.46 zdj.47 zdj.48 zdj.49 zdj.50

Moje credo:skromna osoba niegodna poznawania wspaniałych talentów, tylko sprawdza, czy to prawda, że nigdy nie pojmie ducha tej wielkiej kultury. _____________________________________________________ Zapraszam do czytania mojego blogu polityczno- makroekonomicznego "Chiny widziane z daleka". _____________________________________________________"W Chinach ideałem mężczyzny był przez stulecia młodzieniec-uczony i poeta, o wrażliwej duszy artysty, pretendujący do roli mandaryna-administratora, dzięki swej pracowitości, uczoności i cnotom moralnym zdobywający wysoką pozycję społeczną. Gardził on wszelkimi działaniami wymagającymi siły fizycznej, gdyż trenował jedynie swój umysł i samodyscyplinę, nie zaś ciało."- prof. Gawlikowski ________________________________________________ __ Adres: wiesiekp@poczta.onet.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości